Zaproszenie na wernisaż wystawy Janusza Lecha Wojcieszaka
1 lipca 2025 r. o godz. 12.00 w galerii na drugim piętrze Biblioteki Politechniki Śląskiej (ul. Kaszubska 23 w Gliwicach) odbędzie się wernisaż wystawy wybitnego polskiego fotografika Janusza Lecha Wojcieszaka, absolwenta Wydziału Elektrycznego naszej Uczelni. Autor zaprezentuje jego archiwalne zdjęcia z IGR'71, gdy studiował na Politechnice Śląskiej. Kuratorem wystawy jest dr inż. Marcin Górski, prof. PŚ.
Janusz Lech Wojcieszak mieszka i pracuje w Mysłowicach na Śląsku. Fotografuje pejzaż przyrodniczy, kulturowy, miejski i industrialny. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku współpracował z prasą, głównie studencką i techniczną. Obecnie realizuje swoje projekty fotograficzne poszukując spokoju, prostoty i kontemplując światło oferowane przez naturę. Uczestniczy w programie Digigraphie firmy Epson, wykonując osobiście certyfikowane wydruki własnych fotografii o trwałości archiwalnej. Jest autorem wielu wystaw indywidualnych, m.in:
- o pięknie włoskich Dolomitów,
- o polskich zamkach,
- o zlikwidowanej hucie cynku,
- o buczynie w rezerwatach przyrody Województwa Śląskiego,
- o pejzażu w fotografii,
- o ciszy na wydmach Słowińskiego Parku Narodowego,
- o abstrakcji współczesnej architektury przemysłowej,
- o fotografii panoramicznej,
- o znikających wapiennych murach na obszarze Jury Krakowsko-Częstochowskiej,
- o ciągłości widzenia, retrospektywa 60-ciu lat fotografowania,
- o realizmie abstrakcyjnym w strukturach pejzażu;
a także uczestnikiem licznych wystaw zbiorowych.
Jest autorem unikalnych książek fotograficznych. Stara się również zbierać zdjęcia tworząc własną kolekcję fotografii. Jest laureatem licznych konkursów fotograficznych.
Uhonorowany tytułami: Artiste FIAP i Excellence FIAP, Stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Stypendysta Marszałka Województwa Śląskiego w dziedzinie kultury, Członek Związku Polskich Fotografów Przyrody oraz Członek Związku Polskich Artystów Fotografików.
Tekst kuratorski prof. Marcina Górskiego
Igry ‘71
To dziś dość oczywiste, że Politechnika Śląska jest czołową uczelnią techniczną w Polsce, uczelnią badawczą, rozpoznawaną na świecie dzięki wysokiej jakości badaniom naukowym i innowacyjnym podejściu do kształcenia projektowego przyszłych kadr inżynierskich.
50 lat temu, Politechnika Śląska była również czołową uczelnią techniczną, ale była również rozpoznawalna dzięki aktywności artystów, w tym fotografików – ba, można zaryzykować twierdzenie, że była kolebką nowoczesnej sztuki fotograficznej w Polsce. Gliwice były bowiem kolebką nowoczesnej fotografii. To w Gliwicach, w dużej mierze wokół środowisk związanych z Politechniką Śląską powstało Gliwickie Towarzystwo Fotograficzne a na Politechnice powstała Studencka Agencja Fotograficzna. Z Politechniką związani byli Jerzy Lewczyński oraz Zofia Rydet. Gliwicki fotograf Stanisław Jakubowski zdobył jako pierwszy Polak I nagrodę w konkursie World Press Photo, w 1969 roku.
Nic więc dziwnego, że w tamtych latach Gliwice, w tym Politechnika Śląska, żyły fotografią. To właśnie w tamtym okresie Janusz Wojcieszak, student Wydziału Elektrycznego Politechniki Śląskiej włączył się w ten nurt i dokumentował na czarno-białej błonie fotograficznej, otaczającą go rzeczywistość.
Ten wybitny fotograf, mistrz fotografii przyrodniczej, uhonorowany tytułem Artiste FIAP (AFIAP) oraz Excellence FIAP (EFIAP), członek nadzwyczajny Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej, członek Okręgu Śląskiego Związku Polskich Artystów Fotografików, Członek Okręgu Śląskiego Związku Polskich Fotografów Przyrody, swoje pierwsze kroki stawiał właśnie z Politechnice Śląskiej.
Po niemal 55 latach Janusz Wojcieszak otworzył przed nami swoje archiwa, pokazując archiwalne, reporterskie zdjęcia dokumentujące Igry w Politechnice Śląskiej w 1971 roku. Większość z tych prac, zarejestrowanych na czarno-białej błonie fotograficznej, pokazywana jest publicznie po raz pierwszy. Dzieła te znakomicie uzupełniają coraz lepiej znane fotografie dokumentujące życie Politechniki Śląskiej wykonane przez Zofię Rydet i reporterów Studenckiej Agencji Fotograficznej. Można pokusić się o stwierdzenie, że nie ma w Polsce takiego drugiego uniwersytetu, który był dokumentowany przez równie znakomitych fotografów.
