fot. Jan Szady-04
Autor: Martin Huć     Publikacja: 03.10.2025
Share on facebook
Facebook
Share on linkedin
LinkedIn

To był czas dla nowych studentów Politechniki Śląskiej

Wielkim sukcesem okazały się wydarzenia skierowane do studentów pierwszego roku. W tradycyjnym adapciaku oraz grze miejskiej z okazji Dnia Zero na Politechnice Śląskiej wzięło udział mnóstwo osób.

Wszystko zaczęło się od legendarnego adapciaka, czyli obozu dla studentów pierwszego roku organizowanego przez Samorząd Studencki, który w tym roku odbył się w dniach 19-26 września na kampusie naszej Uczelni oraz w Głuchołazach w ośrodku Banderoza. Ta inicjatywa co roku jest osadzona w innym uniwersum. Tym razem odbyła się pod hasłem „Gryfno Rajza ino, że na Czarnej Perle”. 

- Nawiązując do „Piratów z Karaibów” chcieliśmy różnymi zabawami odwzorować ten klimat – mówi Oskar Hajda z Samorządu Studenckiego. - Adapciak pomaga zawiązać młodym ludziom pierwsze studenckie znajomości, przyjaźnie. To ważne na początku nowego etapu w ich życiu.

-  W tym roku na adapciaku było 150 osób, w ubiegłym było ich jeszcze więcej. Widać, że takie formy integracji i poznawania kultury studenckiej cieszą się ogromnym zainteresowaniem – dodaje Przewodniczący Samorządu Studenckiego Błażej Brudny. - Gdybym jeszcze raz rozpoczynał studia, również chciałbym przeżyć coś podobnego. Na pewno pomogłoby mi to na początku. Wydaje mi się, że jako samorząd wykonaliśmy przy tym ogromną pracę i dziękuję wszystkim, którzy do tego się przyczynili.

fot. Jan Szady-14

Pierwszego dnia adapciaka uczestnicy zostali przywitani przez Prorektor ds. Studenckich i Kształcenia prof. dr hab. inż. Anny Chrobok.

- Młodzi ludzie niestety bardzo często nie kończą pierwszego roku studiów. Dlatego na Politechnice Śląskiej podjęliśmy wiele działań, aby zapewnić im jak największe wsparcie - zwłaszcza podczas pierwszego semestru. Liczę, że dzięki temu jak najwięcej osób zda sesje i spotkamy się z nimi na drugim roku studiów - mówi Prorektor Anna Chrobok. - Staramy się sprawić, aby nowi studenci czuli się na naszej Uczelni jak w domu, żeby mogli szybko zintegrować się ze swoimi nowymi koleżankami i kolegami – nie tylko z pierwszego roku studiów, ale także starszymi. To oni mogą im pomóc w różnych, nowych dla nich sytuacjach, bo już lepiej znają to miejsce.

Uczestnicy adapciaka mieli okazję wziąć udział w grze miejskiej, a także poznać osoby, które troszczą się o studentów na naszej Uczelni.

- Nie zabrakło grilla, a także karaoke podczas którego uczestnicy śpiewali piosenkę ze swoim opiekunem. Wielką przygodą dla nich była z pewnością pierwsza noc w akademiku. To miejsce, w którym część z nich spędzi dużą część być może kolejnych pięciu lat ich życia. Tego im życzę – mówi Błażej Brudny.

fot. Jan Szady-51

W grze miejskiej z okazji Dnia Zero, która 2 października rozpoczęła się przed Wydziałem Budownictwa, mogli wziąć udział wszyscy chętni studenci tworząc drużyny.

- To pomysł Samorządu Studenckiego Politechniki Śląskiej we współpracy z Uczelnią. Chcieliśmy pomóc studentom pierwszego roku w integracji, w poznaniu naszego kampusu, żeby sprawdzili, w których miejscach znajdują się Wydziały. Mieli także okazję lepiej poznać Gliwice – na przykłado jedno z zadań trzeba było zaliczyć na Rynku – tłumaczy Oskar Hajda. - W grze mogli wziąć udział wszyscy studenci, choć w zabawie najbardziej liczyliśmy na udział studentów pierwszego roku. Nie zawiedliśmy się. Młodzi ludzie lubią takie gry, dlatego frekwencja zdecydowanie dopisała.

Fot. Martin Huć (28)

Wśród zadań znalazło się dopasowanie zdjęć osób związanych z Uczelnią i miastem do ich funkcji, odgadywanie słów w różnych językach, a także zadania zręcznościowe.

- Osoby z naszej drużyny poznały się właśnie dzięki grze terenowej. To świetny pomysł i super, że wybrano termin jeszcze przed rozpoczęciem studiów. Uważam, że każda Uczelnia powinna takie coś organizować - mówi Jan Król, student pierwszego roku na kierunku automatyka i robotyka przemysłowa.

Fot. Martin Huć (19)

Finał zabawy odbył się w Centrum Kultury Studenckiej „Mrowisko”. Tam trzy najlepsze drużyny odebrały nagrody z rąk Prorektor Anny Chrobok, Dyrektor CKS „Mrowisko” Katarzyny Jankowskiej oraz Błażeja Brudnego.

- Cieszę się, że w działania skierowane do studentów tak aktywnie włącza się Samorząd Studencki. Pomysł na zorganizowanie gry miejskiej pokazuje ich wielką kreatywność – chwaliła Prorektor Anna Chrobok.

Fot. Martin Huć (53)

- Energia i tak liczna obecność tych młodych ludzi to coś, co nas ładuje zawsze na cały rok. Uwielbiam październik, gdy odwiedzają nas zawsze nowe osoby. Zapraszam wszystkich studentów do naszego „Mrowiska”. Każdy znajdzie tu coś dla siebie – od koncertów, spektakli po gry planszowe i karaoke. To miejsce jest otwarte właśnie dla nich każdego dnia – zaprasza Dyrektor Katarzyna Jankowska.

Fot. Martin Huć (21)

© Politechnika Śląska

Polityka prywatności

Całkowitą odpowiedzialność za poprawność, aktualność i zgodność z przepisami prawa materiałów publikowanych za pośrednictwem serwisu internetowego Politechniki Śląskiej ponoszą ich autorzy - jednostki organizacyjne, w których materiały informacyjne wytworzono. Prowadzenie: Centrum Informatyczne Politechniki Śląskiej (www@polsl.pl)

Deklaracja dostępności

„E-Politechnika Śląska - utworzenie platformy elektronicznych usług publicznych Politechniki Śląskiej”

Fundusze Europejskie
Fundusze Europejskie
Fundusze Europejskie
Fundusze Europejskie