Start - Aktualności - Naukowcy Politechniki Śląskiej na konferencjach PRECOP oraz Energy Days
Politechnika Śląska na PRECOP i Energy Days – eksperci uczelni w debacie o przyszłości energetyki
Politechnika Śląska była jednym z ważnych uczestników wydarzeń PRECOP 2025 oraz Energy Days, które zgromadziły w Katowicach przedstawicieli świata nauki, polityki, biznesu i organizacji społecznych. Spotkania, organizowane tuż przed szczytem klimatycznym COP30, który odbędzie się w dniach 10–21 tego roku w Belém, w Brazylii, to jedno z najważniejszych forów dyskusji o wyzwaniach związanych z transformacją energetyczną i ochroną klimatu.
PRECOP 2025 i Energy Days to wydarzenia, które doskonale się uzupełniają, łączy je bowiem troska o środowisko i klimat. W dyskusjach nad tymi zagadnieniami nie można pominąć nowoczesnej energetyki – podkreślali uczestnicy. W gronie prelegentów znaleźli się przedstawiciele Politechniki Śląskiej, którzy mówili zarówno o znaczeniu edukacji, jak i o roli nowoczesnych technologii energetycznych w procesie transformacji.
– Tu gromadzą się osoby, które decydują o rozwoju polskiej energetyki, a także wielu gości z zagranicy. Politechnika Śląska jako uczelnia techniczna ma w tym zakresie bardzo wiele do powiedzenia. Mamy swoich ekspertów z kilku wydziałów i chcemy pokazać nasze kompetencje i potencjał. Bez uczelni technicznej nie da się o tych tematach rozmawiać, kształcimy w zakresie energetyki, rozwijamy także kształcenie w obszarze energetyki jądrowej – powiedział prof. dr hab. inż. Marek Pawełczyk, Rektor Politechniki Śląskiej podkreślając, że to działania wymagające współpracy także ze strony państwa.
Rektor wziął udział w panelu Nauka, biznes, kadry dla klimatu, w którym uczestnicy rozmawiali o tym jak budować mosty pomiędzy światem nauki a rynkiem. O znaczeniu edukacji mówiła dr hab. Marzena Czarnecka, prof. Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, minister przemysłu w latach 2023-2025, ekspertka w dziedzinie prawa energetycznego.
– Edukacja to podstawa wszelkich reform i transformacji. Powinna zaczynać się już od najmłodszych lat – nawet w przedszkolu czy szkole podstawowej. W Finlandii małe dzieci uczą się, skąd pochodzi energia elektryczna i jak świadomie z niej korzystać. To kierunek, w którym również my powinniśmy podążać – powiedziała prof. Czarnecka.
O potrzebie kształcenia i deficytach kompetencji w zmieniającym się sektorze energetycznym rozmawiali uczestnicy panelu Kadry dla nowej energetyki. Dr inż. Tomasz Bury z Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Śląskiej podkreślił rolę Politechniki Śląskiej w kształceniu przyszłych specjalistów. Uczelnia prowadzi specjalność energetyka jądrowa na kierunku energetyka na I stopniu kształcenia, a na II stopniu kierunek energetyka jądrowa.
– To nie jest tak, że w elektrowni jądrowej będą pracować tylko energetycy jądrowi to jest przedsięwzięcie długofalowe, rozpisane na całe dekady, obejmujące budowę, eksploatację i w końcu likwidację bloków. To proces na 100, a nawet 120 lat – dla wielu pokoleń. Jesteśmy jedną z pierwszych uczelni, które uruchomiły kierunek energetyka jądrowa w odpowiedzi na zapotrzebowanie. Obecnie widzimy spore zainteresowanie ze strony przemysłu, który chce podejmować współpracę. Pełnimy też rolę koordynatora polsko-czeskiej współpracy w obrębie kształcenia w tym obszarze – powiedział Dr inż. Tomasz Bury.
Podczas wydarzeń przedstawiciele agencji rządowych i inwestorów relacjonowali także stan przygotowań do budowy pierwszej dużej elektrowni jądrowej, która powstaje na Pomorzu. Obecnie trwają prace przygotowawcze, budowa ruszy w 2028 roku, a zgodnie z założeniami rządowego Programu Polskiej Energetyki Jądrowej, pierwszy blok ma zostać uruchomiony w 2036 roku. Równolegle toczą się rozmowy na temat inwestycji w małe reaktory jądrowe SMR (Small Modular Reactors), których ma powstać kilkadziesiąt w całej Polsce. O tych zagadnieniach rozmawiali eksperci w panelu Mały atom.
– Energetyka jądrowa jest w centrum zainteresowania całej polskiej gospodarki, a na pierwszy plan wysuwają się obecnie SMR-y. Rzeczywiście są ogromną szansą na dekarbonizację gospodarki, nie tylko energetyki, bo skala zainstalowanej mocy pozwala na dosyć elastyczne lokowanie małych reaktorów jądrowych w tych miejscach, gdzie dotychczas mieliśmy zainstalowane moce w ramach konwencjonalnej energetyki węglowej. Jest to niejako świetny przepis, aby przejść od węgla do atomu – tłumaczył dr hab. inż. Łukasz Bartela, prof. PŚ z Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki, prelegent w dyskusji.
Pierwsza taka inwestycja w Polsce powstanie prawdopodobnie we Włocławku, w dalszej kolejności planowane jest uruchomienie sześciu jednostek, co uczyni z tego projektu drugą tego typu inwestycję na świecie, zaraz po Kanadzie.