Dary dla Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach
Już po raz piąty Centrum Wolontariatu Politechniki Śląskiej zorganizowało zbiórkę darów na rzecz podopiecznych Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach. Zebrane dary, 11 grudnia 2025 trafiły do placówki. Były to nie tylko potrzebne na co dzień środki opatrunkowe i higieniczne, ale także drobne upominki.
- Jak co roku, w zbiórkę chętnie zaangażowali się pracownicy naszej Uczelni, całe środowisko akademickie. Rozpoczynając tę akcję zwracamy się do poszczególnych wydziałów i jednostek, aby włączyły się i wsparły nas w zbiórce. Centrum Wolontariatu odbiera później wszystkie podarki w jedno miejsce i przywozi do hospicjum – mówi Barbara Odoszewska z Centrum Wolontariatu Politechniki Śląskiej. – W tym roku oprócz potrzebnych środków higieny osobistej czy opatrunkowych, przygotowaliśmy dla podopiecznych hospicjum drobne podarki - dodaje.
Zbiorka na Politechnice Śląskiej odbyła się już po raz piaty.
- To już kolejny rok, w którym otrzymujemy wsparcie od pracowników Waszej Uczelni. To dla nas bardzo ważne - mówi Małgorzata Szymczyk prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Chorych Hospicjum w Gliwicach. - Każde wsparcie ma ogromne znaczenie. Proszę pamiętać, że nasi pacjenci znajdują się na końcu swojej drogi, często czują się z tego powodu wykluczeni przez społeczeństwo, a czasami nawet przez służbę zdrowia. Przekazując im zebrane dary dajemy im nadzieję i radość, że ktoś jeszcze o nich pamięta – podkreśla prezes Szymczyk.
- Gdy przywozimy paczki do naszych pacjentów to na początku są bardzo zaskoczeni, a potem widzimy łzy wzruszenia mówi - Izabela Żukowska, pielęgniarka w zespole domowej opieki paliatywnej, która opiekuje się pacjentami w ich domach. – Pacjenci cieszą się z najdrobniejszego podarunku - dodaje.
Pod opieką gliwickiego hospicjum znajduje się obecnie ponad 200 pacjentów zarówno w opiece stacjonarnej jak i domowej.
- W obu przypadkach zakres opieki jest ten sam, dlatego, że medycyna paliatywna zajmuje się głównie łagodzeniem objawów choroby w różny sposób. W warunkach stacjonarnych robimy to na miejscu, mając pacjenta pod opieką lekarza 24 godziny na dobę. Natomiast pielęgniarki, rehabilitanci czy opiekunowie medyczni, przy wsparciu rodziny, zajmują się pacjentami w opiece domowej, oczywiście w nagłych sytuacjach dostępny jest również lekarz – zaznacza Małgorzata Szymczyk, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Chorych Hospicjum w Gliwicach.
Potrzeby hospicjum są ogromne. Niezbędne są nie tylko leki, środki opatrunkowe, ale także fundusze. Więcej informacji o Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach na stronie: https://hospicjum.gliwice.pl/.
