Start - Politechnika Śląska Świetny wybór!
Politechnika Śląska? Świetny wybór!

Politechnika Śląska spełnia oczekiwania najzdolniejszych studentów. Oni z kolei zapisują się tutaj z pełną świadomością o prestiżu oraz poziomie Uczelni i korzystają z dodatkowych możliwości rozwoju, a także form wsparcia.
4 października 2023 roku w trakcie inauguracji roku akademickiego 2023/2024 Patrycja Sztwiertnia, Justyna Jaroch oraz Jakub Lubski znaleźli się wśród wyróżnionych osób, które wzięły udział w immatrykulacji studentów I roku. Dziś cała trójka, która należy do grona najzdolniejszych na swoim roku, jest po pierwszej sesji egzaminacyjnej, mając bagaż nowych doświadczeń w roli studenta. Musieli zmierzyć się z nowymi wyzwaniami, jakie niosą ze sobą studia. Przyznają, że choć to duża zmiana, przyszło im to dość łatwo, także ze względu na pomoc zaoferowaną przez Politechnikę Śląską oraz wykładowców.
Początek do ogarnięcia
Patrycja Sztwiertnia pochodzi z Rybnika, skąd dojeżdża na Wydział Chemiczny Politechniki Śląskiej, gdzie studiuje chemię. Podoba jej się klimat „czerwonej chemii”, jak potocznie mówi się na budynek wydziału, a także wyremontowane laboratoria. O wyborze uczelni zdecydowała w klasie maturalnej.
– Zależało mi na studiowaniu chemii i postawiłam na Politechnikę Śląską, a nie uniwersytet. Wolałam kształcić się w kierunku inżynierskim. Ponadto wiedziałam, że nasza Uczelnia jest wysoko w rankingach, gwarantuje wysoki poziom, co mnie dodatkowo przekonało – mówi Patrycja Sztwiertnia, dla której przeskok z liceum wiązał się z kilkoma zmianami. – Oczywiście trzeba było się odnaleźć – poznać budynki Uczelni, przystosować się do dojazdów do Gliwic. Na pewno odczuwalną zmianą było przejście na inną formę nauki niż w szkole średniej. Ilość materiału do przyswojenia na raz w trakcie sesji jest na pewno większa. Mam jednak zamiłowanie do przedmiotów ścisłych, dlatego poziom Uczelni nie budził we mnie przerażenia, a bardziej ciekawość i motywację. Na początku pomogło mi podejście wykładowców, którzy starali się tak rozpoczynać dany przedmiot, aby wyrównać poziom studentów. Dopiero później rozpoczynaliśmy poważniejsze tematy. To było bardzo pomocne. Zajęcia wyglądają tutaj zupełnie inaczej niż w liceum. Nie trzeba się stresować, że prowadzący poprosi nas do tablicy. Wykładowcy mają bardzo fajne podejście. Wszystko wytłumaczą, jeśli ktoś danej rzeczy nie rozumie. Zależy im na tym, byśmy się czegoś nauczyli. To jest bardzo ważne. Motywująca jest także możliwość skorzystania z konsultacji z prowadzącymi, na przykład, gdy ktoś ma zaległe prace do nadrobienia. Z tego, co wiem, jest to wprowadzone od niedawna i moim zdaniem to bardzo trafiony pomysł.
Patrycja Sztwiertnia chodziła do tego samego liceum, co Justyna Jaroch, która wybrała studiowanie matematyki na Wydziale Matematyki Stosowanej.
– Dla mnie przeskok był ogromny. Jest zupełnie inaczej niż w liceum – wspomina Justyna Jaroch. – Nie byłam zorientowana w studenckich tematach, nazewnictwie, które tu funkcjonuje… Dzięki koleżankom i kolegom udało się to jednak szybko „ogarnąć”. Otrzymaliśmy ponadto na początku od Uczelni informatory, w których było dużo przydatnych wiadomości. To mi bardzo pomogło.
– Studiowanie tutaj daje mi powód do dumy – opowiada Jakub Lubski z Ćwiklic w powiecie pszczyńskim, który studiuje na kierunku inżynieria materiałowa na Wydziale Inżynierii Materiałowej. – Wrażenie zrobiły na mnie laboratoria i cieszę się, że możemy z nich często korzystać. Na pewno odczuwalną zmianą była przesiadka z roweru na pociąg, ponieważ mieszkam dość daleko. Na początku trzeba poradzić sobie z odnalezieniem sal, przyzwyczaić się do innej numeracji w budynkach Uczelni, a także okienek w trakcie zajęć.
Kampus na plus
Czas studiów to nie tylko zajęcia, egzaminy, ale także i czas wolny oraz możliwość zawiązania nowych przyjaźni. Studenci „nie zamykają się” bowiem tylko na naukę. Służy temu kampus Uczelni, Centrum Kultury Studenckiej „Mrowisko” z klubem Spirala, w którym toczy się życie kulturalne, studencka stołówka, biblioteka, aktywnie działający Samorząd Studencki oraz akademicki zespół taneczny, chór czy orkiestra.
– Kampus jest bardzo ładny. Jestem zadowolona z tego, że wszystko jest w jednym miejscu – budynki wydziałów, biblioteka, stołówka… Dzięki temu pomiędzy zajęciami możemy skoczyć na jedzenie, zintegrować się z innymi studentami. Nie trzeba ponadto nigdzie dojeżdżać komunikacją, tylko wystarczy się przespacerować, żeby dojść na kolejne zajęcia – chwali Patrycja Sztwiertnia. – Zaskoczyło mnie natomiast, ilu jest tu obcokrajowców. Jest to jednak bardzo fajne, bo można z nimi porozmawiać, podszlifować między innymi język angielski, poznać nową kulturę.
– To świetna sprawa, że wszystko jest w jednym miejscu, jak również to, że blisko jest centrum miasta, by wyskoczyć gdzieś ze znajomymi. Położenie kampusu to same plusy – dopowiada Justyna Jaroch. – Warto także śledzić media społecznościowe Uczelni, między innymi na Instagramie oraz Facebooku, gdzie możemy dowiedzieć się o bieżących aktywnościach, jak na przykład konto Samorządu Studenckiego, który organizuje fajne akcje. Ponadto podoba mi się, że wydziały bądź inne jednostki uczelniane mają tam swoje odrębne profile, dzięki czemu łatwiej odnaleźć potrzebne informacje.
Politechnika Śląska oferuje studentom także dodatkowe aktywności, takie jak koła naukowe, których jest zarejestrowanych blisko 190 i są tak różnorodne, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jak podkreślają absolwenci naszej Uczelni, koła naukowe ułatwiają znalezienie pracy w danej branży, nawiązanie ważnych kontaktów naukowych czy biznesowych i możliwość udziału z sukcesami w krajowych i międzynarodowych konferencjach oraz turniejach.
– Od razu na początku dowiedzieliśmy się, jakie tu są koła naukowe i że można do nich swobodnie dołączyć, dlatego zapisałem się do Studenckiego Koła Naukowego Mater-Tech, by rozwijać swoje zainteresowania – opowiada Jakub Lubski.
Ośrodek Sportu PŚ oferuje za to zajęcia w bogato wyposażonej bazie sportowej w aż 20 sekcjach sportowych – od tradycyjnych, jak piłka nożna, tenis ziemny, tenis stołowy – po narciarstwo alpejskie, a nawet żeglarstwo. To dodatkowa szansa nie tylko na udział w akademickich zawodach sportowych rozgrywanych w całym kraju, ale przede wszystkim na osiągnięcie sukcesu. Sportowcy naszej Uczelni w ostatnim roku zostali zwycięzcami klasyfikacji generalnej oraz klasyfikacji medalowej Akademickich Mistrzostw Śląska, a Uczelnię wybrano najbardziej utytułowaną w 50-letniej historii Akademickich Mistrzostw Śląska.
– Należę do sekcji piłki nożnej kobiet. Miałam okazję niedawno reprezentować Uczelnię w Akademickich Mistrzostwach Polski – mówi Patrycja Sztwiertnia. – To duża impreza, fajnie zorganizowana, jest wokół niej świetna otoczka. Startujemy teraz także w Akademickich Mistrzostwach Śląska. Udział w takich zawodach to bardzo ciekawe doświadczenie.
Uczelnia zaprasza już wcześniej
Dla ucznia szkoły średniej wybór uczelni oraz kierunku jest kluczową decyzją. Nasi rozmówcy przyznają, że ich wybór był bardzo pewny oraz przemyślany. Zaznaczają, że w słuszności tej decyzji utwierdziły ich między innymi wcześniejsze odwiedziny na Politechnice Śląskiej. Nasza Uczelnia w swoim kalendarzu ma wiele imprez, podczas których „przedstawia się” wszystkim gościom oraz daje możliwość poznania wykładowców oraz budynków poszczególnych wydziałów. To między innymi Dni Otwarte, Noc Naukowców czy
LabOpen Day.
– Dzień otwarty upewnił mnie w tym, że Politechnika Śląska to dobry wybór, że tutaj właśnie chcę studiować. Chciałam zobaczyć, jak prezentuje się Uczelnia, poznać jej okolice, bo wcześniej nigdy tutaj nie byłam, a nadarzyła się świetna okazja. Dlatego złożyłam wniosek tylko na tę Uczelnię i mój kierunek – wspomina Justyna Jaroch.
– Takie targi na pewno pozwalają dowiedzieć się czegoś więcej niż to, co można znaleźć w Internecie, dzięki rozmowom z osobami reprezentującymi Uczelnię, a także z ulotek. Na pewno każdy coś tu dla siebie znajdzie, bo jest bardzo szeroka gama wyboru kierunków – dopowiada Jakub Lubski.
– Dni otwarte bardzo pomogły, także jeśli chodzi o przemieszczanie się między budynkami, salami, bo byliśmy oprowadzani. Na pewno łatwiej mi było później się odnaleźć i dotrzeć do konkretnego miejsca – mówi Patrycja Sztwiertnia.
Po zainaugurowaniu roku akademickiego trzeba jednak zmierzyć się z nauką oraz nowymi wyzwaniami, jakie niesie ze sobą rozpoczęcie studiów.
– Na pewno pierwsza w życiu sesja była stresująca. To jednak inna forma zaliczenia niż w liceum. Ten system trzeba po prostu przyswoić. Kolejne sesje powinny być łatwiejsze, bo będę mogła już inaczej się do nich przygotować. Pomogli jednak profesorowie, którzy wcześniej próbowali wytłumaczyć kwestię zaliczeń, egzaminów. Ponadto warto wspomnieć, że – poza paroma wyjątkami – na moim kierunku uczę się już praktycznie tylko tego, co mnie interesuje – mówi Patrycja Sztwiertnia. – Na początku potrzeba także trochę czasu, by odnaleźć się i zrozumieć działanie skrzynki mailowej, USOS, Platformy Zdalnej Edukacji, choć oczywiście jest to bardzo przydatne. Na przykład na platformie mamy dostęp do materiałów udostępnionych przez wykładowców. Poza tym, cenne jest, że mamy z nimi dobry kontakt mailowy.
– Kluczem do sukcesu jest moim zdaniem regularność. Nie ma bowiem szans nauczyć się całego materiału z kilku miesięcy w trakcie sesji. Warto także być aktywnym na zajęciach, bo dzięki temu można podnieść ocenę końcową – podpowiada Justyna Jaroch. – Skorzystałam ponadto z możliwości, dzięki której uczestniczę w programie mentorskim Politechniki Śląskiej „Rozwiń skrzydła”. Przydzielono mi mentora, z którym mam indywidualne zajęcia, co daje mi ogromną szansę na rozwój. Ta Uczelnia to dobry wybór na drodze do wymarzonej pracy.
Dla najzdolniejszych studentów Politechnika Śląska oferuje następujące formy wsparcia:
Program mentorski „Rozwiń skrzydła”
Jego celem jest rozwijanie potencjału intelektualnego oraz wspieranie rozwoju osobistego najlepszych uczniów szkół ponadpodstawowych, podejmujących studia I stopnia na Politechnice Śląskiej, przy pomocy i udziale pracowników Politechniki Śląskiej pełniących rolę mentorów. Program mentorski obejmuje przede wszystkim indywidualny program studiów dla każdego uczestnika, uwzględniający zainteresowania oraz szczególne uzdolnienia studenta. Ponadto uczestnicy programu otrzymują stypendium mentorskie oraz mogą liczyć m.in. na płatne staże badawczo-rozwojowe w przedsiębiorstwach współpracujących z Uczelnią czy wyjazd zagraniczny na uczelnię partnerską.
Stypendium projakościowe
Dla najlepszych studentów rozpoczynających studia stacjonarne pierwszego lub drugiego stopnia, w ramach programu Inicjatywa Doskonałości-Uczelnia Badawcza – premiowane są m.in. osoby reprezentujące Polskę na olimpiadach międzynarodowych, także te, które w procesie rekrutacji na studia pierwszego stopnia uzyskały 100% punktów, czy laureaci i finaliści olimpiad stopnia centralnego w Polsce. Te osoby mają szansę m.in. na stypendium do nawet 1500 zł miesięcznie lub sfinansowanie zakwaterowania w domu studenckim Politechniki Śląskiej w pełnej wysokości, przez 10 miesięcy na pierwszym roku studiów.
Stypendium rektora
Może je otrzymać student, który realizuje na bieżąco tok studiów, uzyskał wyróżniające wyniki w nauce, osiągnięcia naukowe, artystyczne, lub osiągnięcia sportowe we współzawodnictwie co najmniej na poziomie krajowym. Stypendium rektora może otrzymać również student przyjęty na pierwszy rok studiów, w roku złożenia egzaminu maturalnego, który jest m.in. laureatem olimpiady międzynarodowej albo laureatem, np. medalistą, co najmniej współzawodnictwa sportowego o tytuł Mistrza Polski w danym sporcie. Wszystkie osiągnięcia są punktowane, zgodnie ze szczegółowymi zasadami przyznawania stypendium rektora określonymi w regulaminie.
tekst: Martin Huć
zdjęcia: Maciej Mutwil
Tekst pochodzi z Biuletynu 3 (363) 2024