Start - Pielgrzymka w zaświaty
Pielgrzymka w zaświaty

Dr Dominika Sieczkowska-Jacyna z Instytutu Fizyki jest częścią międzynarodowego zespołu, który bada zwyczaje związane z inkaskim rytuałem capacocha. Inkowie pielgrzymowali na szczyty wulkanów i tam składali bogom w ofierze dzieci i młode kobiety. Naukowcom udało się zbadać w Peru miejsca związane z ostatnim etapem rytualnych pielgrzymek, co pozwoli na lepsze zrozumienie rytuałów, których świadkiem nie był żaden Europejczyk. Projekt jest realizowany przez Uniwersytet Warszawski we współpracy z Katolickim Uniwersytetem Świętej Marii w Arequipie (Peru).
Wyprawa naukowa była nie lada wyzwaniem logistycznym, wymagała wielomiesięcznych przygotowań, a także dobrej kondycji fizycznej – badania odbywały się bowiem w peruwiańskich Andach, na wysokościach przekraczających 5000 m n.p.m. Naukowcy wspinali się na zbocza wulkanów Chachani i Pichu Pichu w Peru, gdzie wytypowano pozostałości miejsc, w których inkaskie pielgrzymki zatrzymywały się w drodze na szczyt.
– Stanowiska, które badamy nazywają się tambos, miejsca przystankowe dla pielgrzymów, w których zatrzymywała się procesja przed ostatnim odcinkiem drogi. Podejrzewamy, że w tambos odbywały się ceremonie związane z rytuałem capacocha, na sam szczyt, gdzie składano ofiarę docierała już prawdopodobnie tylko wybrana garstka osób. Inkowie nie pozostawili po sobie źródeł pisanych, także bazujemy tylko na kronikach hiszpańskich, żaden Europejczyk nigdy nie był świadkiem tego rytuału – tłumaczy dr Dominika Sieczkowska-Jacyna.

Capacocha to rytuał, podczas którego Inkowie składali w ofierze swoim najważniejszym bóstwom dzieci i młode kobiety. Osoby wybierane na ofiary musiały charakteryzować się urodą, odpowiednim pochodzeniem społecznym, a ich wybór był postrzegany przez rodzinę jako nobilitacja. Wysokie szczyty andyjskich wulkanów były postrzegane jako miejsca komunikacji między światem ludzkim a boskim. W latach 90. ubiegłego wieku, w południowym Peru, zostały odkryte dobrze zachowane, zamarznięte mumie wraz z wyposażeniem grobowym. Dr Sieczkowska-Jacyna wraz z dr Dagmarą Sochą z Uniwersytetu Warszawskiego, we współpracy z antropologiem dr. Johanem Reinhardem, odkrywcą mumii, brała udział w projekcie badawczym, którego efektem była między innymi rekonstrukcja twarzy jednej z ofiar – damy z Ampato.
– Wówczas skupialiśmy się na analizie tego, co już zostało znalezione, czyli szczątków ludzkich znajdujących się w muzeum, a także artefaktów związanych z pięknym wyposażeniem grobowym, natomiast teraz wyszliśmy na szczyty górskie, żeby zrekonstruować wydarzenia, zobaczyć, jak wyglądała ta pielgrzymka, dowiedzieć się jeszcze więcej o osobach, które brały udział w tych rytuałach. Projekt finansowany jest przez Narodowe Centrum Nauki. Z pomocą przychodzi technologia. Dzięki badaniom źródeł etnohistorycznych wiemy, między innymi, że ofiary capacochy pochodziły z okolic inkaskiej stolicy Cuzco oraz, że procesje w rejony wysokogórskie mogły trwać nawet wiele miesięcy. Naukowcy wytypowali tambos dzięki badaniom teledetekcyjnym z użyciem dronów i lidaru, zebrali mnóstwo danych, by dokumentować badane miejsca w 3D oraz przy użyciu georadaru, co pozwoli na rekonstrukcję tambos, nawet jeśli znajdują się pod warstwą roślinności czy ziemi.
– Jestem archeologiem, który pracuje w Instytucie Fizyki, ale lubię mówić, że jestem takim pośrednikiem, ponieważ badania nad kulturą inkaską stanowią wiele wyzwań. Z pomocą przychodzą nam narzędzia, które mamy na Politechnice Śląskiej, czyli na przykład datowanie radiowęglowe, które stosujemy do badań nad kulturą inkaską, zarówno dotyczących rytuału capacocha, jak i w szerszym kontekście do rekonstrukcji wydarzeń z Państwa Inków – wyjaśnia dr Sieczkowska-Jacyna.
Badaczka z Politechniki Śląskiej wraz zespołem już planuje kolejne wyprawy. Naukowcy chcą zrekonstruować ostatnią drogę damy z Ampato, będą także badać inne tambos na wulkanicznych szczytach w południowym Peru, w planach jest także rozszerzenie współpracy z Muzeum w Argentynie i badanie pod kątem radiowęglowym pozostałości związanych z rytuałem capacocha w tym kraju. Wyniki badań z ostatniej wyprawy do Peru zostały opublikowane w prestiżowym czasopiśmie “Antiquity: a review of world archaeology”.
tekst: Anna Świderska
zdjęcia: Przemysław Bratkowski, Johan Reinhard, Dominika Sieczkowska-Jacyna, Dagmara Socha
Tekst pochodzi z Biuletynu 3 (375) 2025
