Start - Historia godła Politechniki Śląskiej
Historia godła Politechniki Śląskiej

Symbole graficzne Politechniki Śląskiej, znane obecnie w bardzo sformalizowanym kształcie powstały w pierwszym, „pionierskim” okresie tworzenia zrębów Uczelni. Trudno określić jednego twórcę, ponieważ znak na przestrzeni lat ulegał wielu zmianom. Obecnie stosowany symbol zachował jednak bardzo wiele ze swojego pierwowzoru, umiejętnie i spójnie łącząc tradycję z nowoczesnością.
Najwcześniejszych informacji dotyczących symboli Uczelni dostarczają zachowane w zbiorach Biblioteki Politechniki Śląskiej wspomnienia Bogusława Grzelaka – studenta jednego z pierwszych roczników Wydziału Mechanicznego, absolwenta i późniejszego pracownika Wydziału Chemicznego Politechniki Śląskiej. Relacja „z pierwszej ręki” jest na tyle ciekawa, że warto ją tutaj przytoczyć w całości:
„W latach 1946 – 1950 Polskie Radio Katowice nadawało cotygodniową, słowno-muzyczną audycję „Przy sobocie po robocie” adresowaną do różnych branż, środowisk i zakładów pracy. W kwietniu 1947 roku zaplanowano na maj taką audycję w Politechnice Śląskiej. Scenariusz po konsultacjach opracuje prowadzący audycję redaktor Gaj z Radia, a gospodarzem będzie Wydział Mechaniczny. Dla zapewnienia części muzycznej imprezy zaproszono delegację górników z orkiestrą. Techniczne przygotowania zlecono Kołu Wydziałowemu Mechaników. (Koła Wydziałowe Mechaników, Elektryków, Chemików etc. były z zasady Kołami Naukowymi, oprócz tego prowadziły sprawy samopomocy odpowiednio jak „Bratniak” w Uniwersytetach. Zlikwidowane po powstaniu Związku Młodzieży Polskiej – przyp. aut.).
Gdy zaistniała sprawa przygotowań do audycji radiowej, Zarząd Koła sięgnął po ekipę, wypróbowaną już przy organizowaniu Dorocznego Balu Wydziałowego (w owym czasie był zwyczaj, że każde Koło Wydziałowe urządzało doroczny ogólnodostępny bal, z którego dochód przeznaczony był na zasiłki dla niezamożnych studentów – przyp. aut.) w Kasynie Oficerskim. Współpracujący w tej ekipie Bogusław Grzelak miał za zadanie wykonanie dekoracji sali balowej. Także teraz zlecono mu dekorację auli, w której ma się odbyć ta impreza. Jako dekorację między innymi należy umieścić nad podium odpowiedni „slogan”, a po zakończeniu imprezy przywrócić wszystko do pierwotnego stanu. Dla wyjaśnienia: w owym czasie aula była największą salą „starego” Wydziału Elektrycznego – dawną salą gimnastyczną pozbawioną drabinek przyściennych, ale wyposażoną w podium. Tam odbywały się pierwszomajowe akademie. Obecnie jest to pomieszczenie laboratorium Katedry Energoelektroniki. Polecenie było całkiem proste, tylko co to jest „slogan”? Wyjaśniono: jakiś pasujący do sytuacji napis, na przykład „Węgiel bogactwem Polski”. Zdecydowano się jednak dać inny, zawierający mniej liter, a mianowicie górnicze powitanie „Szczęść Boże”, i dodać pasujące do tego górnicze godło – skrzyżowany pyrlik i żelazko, wszystko wycięte z czarnego kartonu. Ale był pewien kłopot – jeżeli umieści się godło z jednej strony napisu, to dla symetrii należy coś umieścić po stronie drugiej, ale co? Jak to dobrze, że się miało w bursie (dziś akademik) sąsiada z artystycznym polotem – Janusza Lisickiego. On nie tylko poradził, aby po drugiej stronie dać Śląskiego Orła – przecież to Politechnika Śląska – ale także tego orła do wycięcia, białą kredką na czarnym kartonie narysował. Przy układaniu na podłodze wyciętych już elementów dla ich próbnego rozmieszczenia Janusz poradził, aby emblemat górniczy umieścić przed napisem, to jest na jego lewej stronie. Słowo wywołało u Bogusława skojarzenie z emblematem Koła Mechaników Politechniki Lwowskiej (Autor wspomnienia rozpoczął studia na Politechnice Lwowskiej przed wojną – przyp. aut.) umieszczonym w kole zębatym. To jest właśnie to – Śląskiego Orła należy umieścić w kole zębatym. Janusz dopasował orła do obrysu koła, Bogusław dorobił zębaty wieniec nie tylko dla orła, ale także dla emblematu górniczego. Tak powstał wizerunek orła w zębatym kole, stworzony dla doraźnego celu – ozdobienia sali na imprezę radiową. Były jeszcze kłopoty z umocowaniem zestawu na właściwym miejscu. Zdecydowano się na przyklejenie elementów do tynku klejem tapetowym. Po imprezie nie przywrócono pierwotnego stanu – po ich zerwaniu pozostałyby ślady. Jednak nikt nie miał o to pretensji, bo napis pasował do przeprowadzanej współcześnie „Akcji łączności nauki z przemysłem”, tylko po pewnym czasie ze względów ideologicznych zmieniono go na „Chwała Górnikom”. Prawdopodobnie przy okazji pierwotnego orła zastąpiono innym, bez krzyża. Ten tymczasowy „tryptyk” tkwił tam długo, aż do czasu remontu auli.

Przez długi czas Politechnika nie miała swojego godła. Tak na przykład, w publikacji „Politechnika Śląska 1945 – 1955” tego godła jeszcze nie ma. W późniejszym czasie dla jego utworzenia wykorzystano pomysł – emblemat zademonstrowany podczas audycji „Przy sobocie po robocie”. Ta słowno-muzyczna audycja była emitowana „na żywo” przez Radio Katowice w sobotę 17 maja 1947 roku w godzinach od 17:15 do 18:05 w paśmie fal średnich. Do dziś przetrwała pamiątka z tamtych czasów – ażurowa replika orła, wycięta piłką włośnicową na płytce dykty (sklejki). Służyła ona jako oprawa głośnika aparatu radiowego, wykonanego w 1950 roku według projektu będącego tematem pracy dyplomowej Adama Stryka”.
Tyle wspomnienia z najwcześniejszego okresu. Nie oznacza to jednak, że władze Politechniki Śląskiej całkowicie pomijały sprawę – by użyć współczesnego określenia – identyfikacji wizualnej Uczelni. W 1955 roku utworzenia w ramach przygotowań do obchodów 10-lecia Politechniki Śląskiej graficzne symbole poszczególnych wydziałów oraz znak graficzny samych obchodów rocznicowych. Zarządzeniem Rektora z dnia 14 stycznia 1955 roku powołano Komitet Obchodów 10-lecia. Jednym z jego członków był architekt prof. Tadeusz Teodorowicz-Todorowski, najprawdopodobniej projektant strony wizualnej zarówno uroczystości rocznicowych, jak i wykorzystywanych z tej okazji oraz w latach późniejszych znaków graficznych.
Kwestia „wizerunkowa” wypłynęła kolejny raz dwa lata później, gdy na posiedzeniu Senatu Politechniki Śląskiej 12 lutego 1957 roku Rektor poinformował Senat o propozycji Spółdzielni ORNO dotyczącej wykonania insygniów władzy rektorskiej oraz dziekańskiej. Po dyskusji podjęto wtedy decyzje o zamówieniu projektu łańcucha rektorskiego w Spółdzielni ORNO oraz u prof. T. Teodorowicza-Todorowskiego. Można zatem przypuszczać, że znajdujące się na łańcuchu symbole są autorstwa tego zasłużonego architekta.
Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że Spółdzielnia ORNO dostarczyła gotowy łańcuch już po 3 miesiącach – poinformował o tym Rektor na posiedzeniu Senatu 22 maja, dziękując jednocześnie prof. Teodorowiczowi-Todorowskiemu za konsultowanie projektu i wykonawstwo. Ze strony wykonawcy projektantem całego łańcucha był Adam Jabłoński, kierownik artystyczny spółdzielni ORNO od 1953 roku. Pierwsze zdjęcie wyrobu wykonanego na zamówienie Uczelni znalazło się w programie Politechniki Śląskiej na rok akademicki 1957 – 1958.

Ewolucję znaku graficznego Uczelni najlepiej można prześledzić właśnie na podstawie corocznie ukazujących się programów. I tak zauważyć można, że do wydania na rok 1968/1969 jako symbol Politechniki wykorzystywano rysunek koła zębatego z wpisanym schematycznie narysowanym orłem piastowskim. Od następnego wydania dodano napis „Politechnika Śląska” umieszczony na pierścieniu pomiędzy rysunkiem orła a kołem zębatym. Równolegle jednak wykorzystywano dowolnie inne warianty symboli, dostosowane do określonych celów, na przykład do umieszczenia na wydawnictwach okolicznościowych.
Lata 80. były dekadą nie najlepszą zarówno dla Uczelni, jak i dla całego kraju. Politechnika Śląska zaprzestała wydawania programów, nie ukazywały się również albumy rocznicowe. Okazyjnie wykorzystywany znak graficzny ograniczono do schematycznie przedstawionego koła zębatego z orłem. Jedynym uzupełnieniem był napis „Politechnika Śląska” umieszczony tym razem na powierzchni koła zębatego. Układ ten pozostał również w następnej dekadzie. Ciekawym jest natomiast fakt, że na sztandarze ufundowanym dla Uczelni w 1995 roku godło występuje już w formie czystej, bez napisu.
Zawartość statutów Politechniki Śląskiej pokazuje, że również i tutaj kwestia identyfikacji wizualnej Uczelni nie była traktowana priorytetowo. W projekcie z 1962 roku (ostatecznie nie wprowadzonym w życie) znalazło się jedno zdanie: „Symbolem Politechniki Śląskiej jest koło zębate z orłem piastowskim w środku”. Zdanie to w nieco zmienionej formie pojawiło się w kolejnym projekcie z 1984 roku: „Godłem Politechniki Śląskiej jest wizerunek stylizowanego orła umieszczony w środku koła zębatego, wg wzoru zatwierdzonego przez Senat”. Pierwszy statut Uczelni, datowany na 1986 rok pomija jednak ten temat. Ostatecznie podobne zdanie trafiło do uchwalonego w 1991 roku Statutu. Ustanowiona po ośmiu latach kolejna wersja tego dokumentu zawierała dodatkowo, w formie załącznika, wzór godła Politechniki Śląskiej.
Ostatnia dekada przyniosła znaczącą zmianę w podejściu do stosowania symboli identyfikujących Politechnikę Śląską. Zarządzeniem Rektora z 13 grudnia 2017 roku wprowadzono na Uczelni Księgę Znaku Politechniki Śląskiej, zawierającą znak godła Uczelni oraz szczegółowy opis znaku graficznego (logo) Politechniki Śląskiej, tj. konstrukcję, kolorystykę, użyte kroje pisma oraz dopuszczalne układy typograficzne. Zarządzenie Rektora z 21 grudnia 2018 roku wprowadziło natomiast System Identyfikacji Wizualnej Politechniki Śląskiej składający się z księgi znaku oraz księgi identyfikacji wizualnej zawierającej opis typografii, kolorystyki oraz poszczególnych elementów systemu identyfikacji wizualnej.
Zarządzenie połączyło w całość wszystkie kwestie symboli Politechniki Śląskiej regulowane dotychczas przez odrębne uczelniane akty prawne. Autorem systemu identyfikacji wizualnej Politechniki Śląskiej jest zabrzańska firma KEbeth Studio.
W ciągu 75 lat swojego istnienia Politechnika Śląska przebyła długą drogę. W obecnych czasach, jako aktywny uczestnik przemian systemu nauki i szkolnictwa wyższego, a przede wszystkim silne ogniwo łańcucha otoczenia społeczno-gospodarczego Politechnika Śląska jest nie tylko jedną z czołowych uczelni naszego kraju, ale także – co istotne – firmą, która również dzięki swoim graficznym symbolom rozpoznawana jest powszechnie jako innowacyjna uczelnia badawcza przyszłości.
Literatura: Grzelak Bogusław. Geneza Godła Politechniki Śląskiej (maszynopis)
tekst: Marek Gabzdyl
fot. mat. Archiwum Politechniki Śląskiej
Tekst ukazał się w Biuletynie12 (324) w 2020r.
