Kariera to też proces. Business Process Management jako narzędzie wspierające rozwój zawodowy
Polacy należą do najbardziej zapracowanych narodów w Unii Europejskiej. Według danych Eurostatu z 2023 roku przeciętnie spędzamy w pracy 39,3 godziny tygodniowo – to jeden z najwyższych wyników w Europie, ustępujący jedynie Grekom i Rumunom. Więcej godzin spędzanych w pracy nie zawsze jednak idzie w parze z wyższą efektywnością. Problem nie tkwi w braku chęci, lecz w strukturze samych procesów – często nieprzejrzystych, powielających zadania lub angażujących zbyt wiele osób. Coraz więcej firm dostrzega ten problem i sięga po podejście określane mianem Business Process Management, które pomaga lepiej zrozumieć i uporządkować sposób działania organizacji, przekształcając go w spójny, logiczny system pracy. Co ciekawe, podobne myślenie procesowe sprawdza się również w życiu codziennym, na przykład przy planowaniu obowiązków, rozwoju kompetencji czy zarządzaniu własną karierą. W obu przypadkach chodzi o to samo – aby zamiast pracować więcej, działać mądrzej.
Czym właściwie jest Business Process Management?
Business Process Management, w skrócie BPM, to ustrukturyzowane podejście do zarządzania, które postrzega organizację jako zbiór wzajemnie powiązanych procesów. Nie jest to pojedyncze narzędzie ani oprogramowanie, lecz całościowa filozofia i metodyka działania, skoncentrowana na ciągłej analizie, modelowaniu, wdrażaniu i doskonaleniu procesów biznesowych. Procesem w tym ujęciu jest każda seria powtarzalnych czynności, która ma określony początek, koniec i prowadzi do konkretnego rezultatu dla klienta (wewnętrznego lub zewnętrznego) – na przykład proces rekrutacji, proces obsługi zamówienia czy proces zatwierdzania faktur.
Tego rodzaju zarządzanie opiera się na cyklu życia procesu, który jest z natury iteracyjny i obejmuje kilka etapów:
- Identyfikacja i mapowanie (modelowanie „as-is”) – to pierwszy krok, polegający na dokładnym zrozumieniu, jak dany proces funkcjonuje obecnie. Jest to swoisty „etap detektywistyczny”, wymagający rozmów z pracownikami, obserwacji rzeczywistych działań oraz analizy dostępnych danych.
- Analiza – po zmapowaniu procesu następuje jego ocena pod kątem efektywności. W tym etapie identyfikuje się marnotrawstwo (zgodnie z zasadami filozofii lean) oraz potencjalne przeszkody.
- Projektowanie nowego procesu („to-be”) – w oparciu o wyniki analizy opracowuje się ulepszoną wersję procesu, która eliminuje zidentyfikowane problemy i usprawnia przepływ działań.
- Wdrożenie – kolejny etap polega na praktycznej realizacji zaprojektowanych zmian. Może to oznaczać modyfikację procedur, przeprowadzenie szkoleń dla pracowników lub implementację nowych narzędzi i systemów informatycznych.
- Monitorowanie – po wdrożeniu niezbędne jest stałe śledzenie efektów wprowadzonych zmian. Wykorzystuje się do tego zdefiniowane wskaźniki efektywności (KPI), które pozwalają ocenić, czy proces funkcjonuje zgodnie z założeniami.
- Optymalizacja – ostatni etap obejmuje ciągłe doskonalenie. Analiza wyników monitorowania często inicjuje nowy cykl zmian, ponieważ otoczenie biznesowe nieustannie ewoluuje, a organizacja musi się do niego dostosowywać.
Współczesne BPM mocno opiera się na automatyzacji, narzędziach IT i analizie danych, ale jego sednem pozostaje systemowe myślenie o organizacji.
Metodyka, system i język – jak odróżnić BPM, BPMS i BPMN?
W dyskusjach na temat zarządzania procesowego często pojawiają się trzy podobnie brzmiące skróty, których rozróżnienie jest bardzo istotne dla pełnego zrozumienia koncepcji. Chodzi o BPM, BPMS oraz BPMN. Choć te pojęcia są ze sobą powiązane, opisują zupełnie różne aspekty tej samej dziedziny.
Business Process Management to metodyka i podejście strategiczne. Stanowi filozofię zarządzania skoncentrowaną na procesach i odpowiada na pytania: „Co robimy?” i „Dlaczego robimy to w ten sposób?”. Z kolei BPMS, czyli Business Process Management Suite/System, to technologia – zestaw narzędzi informatycznych, platforma lub oprogramowanie (często typu low-code/no-code), które wspiera praktyczne zastosowanie metodyki BPM. BPMS umożliwia modelowanie, automatyzację, wykonywanie, monitorowanie i optymalizację procesów w środowisku cyfrowym, czyli odpowiada na pytanie: „Czym to robimy?”.
Trzecim elementem jest BPMN (Business Process Model and Notation) – standard, czyli specyficzny język graficzny służący do wizualnego przedstawiania procesów biznesowych. To zestaw symboli i reguł powszechnie przyjętych na świecie, dzięki którym procesy można zapisać w sposób jednoznaczny i zrozumiały zarówno dla analityków biznesowych, jak i programistów czy menedżerów. Można go porównać do nut w muzyce – stanowi uniwersalny zapis procesu i równocześnie odpowiedź na pytanie: „Jak to opisujemy?”.
Zrozumienie znaczenia tych skrótów jest bardzo pomocne, gdyż metodyka BPM nie może być skutecznie wdrożona w dużej skali bez wsparcia technologicznego, a sam system BPMS byłby bezużyteczny bez jednoznacznego i standardowego zapisu procesów w postaci BPMN.
BPM w praktyce zawodowej
Zarządzanie procesami biznesowymi znajduje zastosowanie niemal w każdej branży, ponieważ każda organizacja – niezależnie od profilu – opiera się na procesach.
- W sektorze bankowym BPM jest używane do optymalizacji procesu udzielania kredytów, od złożenia wniosku przez klienta, przez analizę ryzyka, aż po wypłatę środków. Jego celem jest skrócenie czasu oczekiwania klienta i zapewnienie zgodności z regulacjami.
- W logistyce myślenie procesowe obejmuje cały łańcuch dostaw – od zamówienia u dostawcy, przez magazynowanie, kompletację, aż po transport do klienta końcowego. Optymalizacja tych przepływów przekłada się bezpośrednio na koszty i satysfakcję odbiorcy.
- Sektor IT wykorzystuje BPM do zarządzania zgłoszeniami serwisowymi lub do usprawnienia procesu wytwarzania oprogramowania.
- Administracja publiczna coraz częściej wykorzystuje BPM do usprawniania procesów związanych z obsługą obywateli, wydawaniem dokumentów czy realizacją usług urzędowych, żeby eliminować zbędne formalności i podnieść jakość świadczonych usług.
Zrozumienie zasad BPM przydaje się również w działach HR, marketingu i sprzedaży – tam także wspiera usprawnianie działań i współpracy między zespołami. Wiedza z tego obszaru jest coraz bardziej poszukiwana na rynku pracy i otwiera szerokie możliwości rozwoju. Specjaliści zajmujący się BPM pracują jako analitycy procesów biznesowych, konsultanci ds. optymalizacji lub menedżerowie projektów wdrożeniowych. Coraz częściej pojawia się też możliwość pracy na stanowisku Process Owner, odpowiedzialnym za efektywność i rozwój wybranych procesów w organizacji.
Kompetencje rozwijane dzięki BPM
Zaangażowanie w projekty z obszaru zarządzania procesowego rozwija szereg umiejętności wysoko cenionych przez rekruterów. Przede wszystkim kształtuje kompetencje analityczne – analityk procesów musi umieć rozłożyć skomplikowany problem na czynniki pierwsze, zidentyfikować związki przyczynowo-skutkowe i dostrzec tzw. wąskie gardła lub miejsca generujące zbędne koszty. Aby skutecznie prowadzić taką analizę, potrzebna jest zarówno umiejętność pracy z danymi, jak i logicznego rozumowania. Równolegle BPM rozwija myślenie procesowe, czyli umiejętność postrzegania organizacji jako systemu naczyń połączonych. Taka perspektywa pozwala zrozumieć, że zmiana w jednym dziale wpływa na pracę innego i przewidzieć skutki tych zależności. To spojrzenie „z lotu ptaka” jest niezwykle cenne na stanowiskach menedżerskich.
Jednak – wbrew pozorom – BPM to nie tylko twarda analiza, lecz także rozwój kompetencji miękkich. Mapowanie procesów wymaga prowadzenia warsztatów oraz rozmów z pracownikami z różnych działów, dzięki czemu uczestnicy lepiej komunikują się między sobą i uczą się aktywnego słuchania. Wdrażanie zmian wiąże się natomiast z zarządzaniem nimi – przekonywaniem ludzi do nowych sposobów pracy i przełamywaniem oporu wobec nowości. Wszystkie te umiejętności tworzą szeroko rozumianą zdolność do zatrudnienia (ang. employability).
Kompetencje procesowe dają coś więcej niż znajomość schematów i narzędzi – można powiedzieć, że uczą, jak uczyć się organizacji. Osoby z takim spojrzeniem szybciej odnajdują się w nowych zadaniach, potrafią zrozumieć sens swoich działań i miejsce, jakie zajmują w szerszym układzie. W coraz bardziej zautomatyzowanym świecie taka świadomość staje się źródłem przewagi konkurencyjnej.
Myślenie procesowe w planowaniu kariery
Metodykę zarządzania procesami można z powodzeniem przenieść na grunt osobisty i wykorzystać do świadomego planowania własnej ścieżki zawodowej. Jeśli potraktujemy karierę nie jako serię przypadkowych zdarzeń, ale właśnie jako proces, zyskujemy nad nią znacznie większą kontrolę.
Rozwój zawodowy w duchu BPM
Pierwszym etapem w BPM jest identyfikacja i analiza stanu obecnego – zrozumienie, jak proces funkcjonuje tu i teraz. Jeżeli chcemy wykorzystać jego logikę do planowania ścieżki kariery, właśnie od tego powinniśmy zacząć. Warto więc przyjrzeć się własnym kompetencjom, mocnym stronom i obszarom, które wymagają rozwoju. Można na przykład zastanowić się, czy dobrze radzimy sobie z wystąpieniami publicznymi, czy potrafimy pracować pod presją czasu albo czy nasze umiejętności techniczne są wystarczające w kontekście planowanego awansu. Pomóc w tym może klasyczna analiza SWOT lub po prostu chwila szczerej refleksji nad sobą.
Po określeniu punktu wyjścia przychodzi czas na modelowanie i planowanie. Na tym etapie definiujemy, jakie działania przybliżą nas do celu – których umiejętności powinniśmy się nauczyć, jakie projekty podjąć i jakie doświadczenia zdobyć. Dla jednej osoby będzie to rozwinięcie kompetencji menedżerskich, dla innej nauka języka obcego, poznanie nowego narzędzia analitycznego lub udział w projekcie międzywydziałowym. Tak powstaje nasz osobisty „proces rozwojowy”, a plan zaczyna nabierać konkretnych kształtów.
Kiedy wszystko jest już zaplanowane, przychodzi moment, aby zrobić pierwszy krok – do tego właśnie służy wdrożenie. To czas, w którym pomysły powinny zacząć przekładać się na konkretne działania, na przykład rozpoczęcie studiów podyplomowych, udział w projekcie czy podjęcie nowych obowiązków w pracy. Ważne jednak, żeby nie zatracić się w działaniu i regularnie obserwować postępy. W organizacjach służą do tego wskaźniki KPI, a w rozwoju zawodowym podobną funkcję może pełnić liczba zdobytych umiejętności, ukończonych kursów, uzyskanych certyfikatów czy poziom satysfakcji z pracy. Dobrym nawykiem jest ustalanie sobie prostych, mierzalnych celów – na przykład: „Co trzy miesiące nauczę się jednego nowego narzędzia”.
Ostatnim etapem cyklu jest optymalizacja, czyli faza refleksji i korekty kierunku. Warto regularnie sprawdzać, czy podjęte działania przynoszą oczekiwane efekty oraz czy cel zawodowy nadal pozostaje aktualny. Takie spojrzenie z dystansu pozwala zachować elastyczność i rozwijać karierę w sposób przemyślany, konsekwentny i świadomy.
Myśl procesowo
Myślenie procesowe uczy, że każdy system można ulepszyć – także ten, którego głównym bohaterem jesteśmy my sami. Dzięki temu podejściu łatwiej spojrzeć na codzienną pracę z szerszej perspektywy. Zamiast skupiać się wyłącznie na własnych zadaniach, zaczynamy dostrzegać, jak nasze decyzje i działania wpływają na innych. Gdy ta świadomość staje się częścią kultury organizacyjnej, zespoły pracują sprawniej, a całe przedsiębiorstwa łatwiej adaptują się do zmian.
Business Process Management może brzmieć sucho i specjalistycznie, ale za jego techniczną nazwą kryje się sposób myślenia, który dotyczy rzeczy bardzo praktycznych – umiejętności porządkowania pracy, usprawniania współpracy i wyciągania wniosków z doświadczeń. To zestaw kompetencji przydatnych w każdej branży i na każdym stanowisku, które pomagają dostrzegać wzorce, łączyć fakty i nadawać złożonym działaniom sens.
Źródła:
- Comarch – Business Process Management: korzyści z wdrożenia w każdej firmie
- How many hours per week do Europeans work? – Eurostat
- Zarządzanie procesami biznesowymi (BPM) – Centralny Ośrodek Informatyki – POPC Wsparcie – Portal pl
- Jak zarządzać procesami i projektami? – Urząd Zamówień Publicznych – Portal Gov.pl
- Kluczowy wskaźnik efektywności – Wikipedia
- Analiza SWOT – jak przeprowadzić analizę strategiczną? | Ministerstwo Rozwoju i Technologii
Artykuł przygotowany we współpracy z partnerem serwisu.
Autor: Joanna Ważny