Miał 76 lat.

Urodził się w 1943 roku w Czechowicach-Dziedzicach. W 1968 ukończył studia na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Pracę dyplomową napisał u prof. Włodzimierza Gruszczyńskiego. Od 1968 r. pracował w Miastoprojekcie w Tychach, potem we własnej pracowni. W Tychach mieszkał do końca życia. Jego projekty zawsze były wyjątkowe. To była sztuka ponad czasem i modami, pełna wyobraźni, o głęboko wysmakowanym detalu, kryjąca w sobie ogromny ładunek emocji, treści i uczuć. Wśród jego projektów są m.in. Kościół z klasztorem dla zakonu Braci Mniejszych oo. Franciszkanów w Tychach, Kościół pw. Jezusa Chrystusa Odkupiciela w Czechowicach-Dziedzicach, Kościół Bożego Miłosierdzia w Krakowie (os. Oficerskie), Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego czy Kościół Ducha Świętego w Tychach. Stanisław Niemczyk był również autorem projektu ołtarza, przy którym papież Franciszek sprawował Mszę św. podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w lipcu 2016 r. Projektował też zespół mieszkaniowy „Glinka” na osiedlu „H-7" w Tychach, osiedle „Nad Jamną” w Mikołowie i wiele innych obiektów o różnej funkcji. Za zespół podmiejskiej zabudowy rekreacyjnej w Tychach – Paprocanach, (projekt 1969, realizacja 1972–1973) otrzymał nagrodę Ministra Budownictwa i Gospodarki Przestrzennej. Był laureatem honorowej nagrody Stowarzyszenia Architektów Polskich w 1998 r. Został wyróżniony przez Jana Pawła II odznaczeniem Pro Ecclesia et Pontifice w 2000 r., a także w 2011 r. przez Papieską Radę ds. Kultury medalem Per Artem ad Deum. W 2013 odznaczony Brązowym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" i orderem Ecce Homo, w roku 2014 został laureatem nagrody TOTUS, przyznawanej przez Fundację KEP "Dzieło Nowego Tysiąclecia".

W 2007 roku został uhonorowany Medalem im. Prof. Zygmunta Majerskiego przez Kapitułę Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej, jako wybitny twórca śląskiej architektury.

Był nie tylko wybitnym architektem, był też wielkim społecznikiem. Pomagał organizować grupy wsparcia dla osób zagubionych, bezdomnych, uzależnionych. Potrafił też skupiać wokół siebie lokalne społeczności budząc entuzjazm i zapał do pomocy w realizacji swoich projektów.

 

Pozostanie w naszej pamięci na zawsze