Z ogromną przyjemnością informujemy o przyznaniu nominacji w kategorii Szkolnictwo wyższe do nagrody EDUinspiracje 2020 za realizację projektu pt. Innovative Open Education on IoT: improving higher education for European digital global competitiveness (Innowacyjne nauczanie w dziedzinie IoT: wzmocnienie konkurencyjności europejskiego szkolnictwa wyższego w globalnym, cyfrowym rynku). IOT-OPEN.EU to projekt, który był realizowany przez konsorcjum partnerów z UE oraz partnera zewnętrznego z Rosji.
Pan dr inż. Piotr Czekalski z Katedry Grafiki, Wizji Komputerowej i Systemów Cyfrowych był jego kierownikiem.
GRATULUJEMY i oczekujemy na zwycięstwo!
Celem konkursu EDUinspiracje jest wyłonienie najbardziej wartościowych projektów, szczególnie w zakresie upowszechniania rezultatów, dzielenia się swoim doświadczeniem oraz sukcesem z innymi. Konkurs EDUinspiracje jest realizowany pod hasłem: „Działam Upowszechniam, Inspiruje”. Więcej informacji o konkursie znajdą Państwo na stronie
http://eduinspiracje.org.pl/. Nominacji kandydatów do nagrody dokonali eksperci Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji. Projekty były oceniane według kryteriów, które zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej stanowią wytyczne w zakresie wyboru najlepszych praktyk. Ostatecznego wyboru laureatów dokona Kapituła konkursu. Laureaci zostaną ogłoszeni podczas gali, na którą zaprosimy wszystkich nominowanych w konkursie.
Poniżej wypowiedź Pana dr. inż. Piotra Czekalskiego:
Gdy w 2015 planowaliśmy, a w 2016 roku rozpoczynaliśmy projekt, nasze doświadczenia z nauczaniem zdalnym ograniczały się do wykorzystywania w nieznacznym stopniu platformy zdalnej edukacji. Nie mieliśmy dużych doświadczeń z tworzeniem kontentu dla szerokiego gremium odbiorców, choć w naszej Alma Mater już w tym czasie były szkolenia z zakresu zdalnej edukacji przez które przechodził personel naukowo-dydaktyczny i dydaktyczny Uczelni oraz mieliśmy przygotowany program wirtualizacji nauczania, studio TV jak i zasoby do tworzenia treści, zgodnie z obserwowanymi trendami na świecie. Już wtedy przewidywaliśmy, że edukacja w szkolnictwie wyższym będzie ewoluowała w kierunku nauczania osobistego i spersonalizowanego, w szczególności z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość.
Równolegle obserwowaliśmy, jak uczelnie z listy rankingowej 100 najlepszych na świecie, aktywnie tworzą zawartość dla platform masowych kursów on-line takich jak np. Coursera czy EDX. Okazało się, że studiować można zdalnie, ewentualnie pojawiając się na uczelni w celu zaliczenia egzaminów, obron i prezentacji. Można w ten sposób skończyć studia inżynierskie czy magisterskie na słynym MIT czy Oxfordzie.
Jednocześnie w sieci Internet masowo powstawały platformy "dla każdego", w których można było zaprezentować swoje projekty oraz wiedzę, jak choćby znany Instructables.com, który jest projektem komercyjnym. Wymiana informacji technicznych jest obecna w sieci od dawna, głównie w postaci forów dyskusyjnych. Dobrym i lokalnym przykładem jest portal elektroda.pl. Oczywiście sama treść pisana jest na dzień dzisiejszy nieatrakcyjna i obserwując nasze dzieci widzimy, że większość wiedzy wyszukują one w postaci prezentacji multimedialnych, a głównie filmów na platformach streamingowych. Youtube oraz podobne portale są w tej chwili jednymi z największych źródeł wiedzy dla młodego pokolenia, choć oczywiście bardzo pofragmentowanej, nieusystematyzowanej i czasami o wątpliwej jakości. Te wszystkie fakty miały wpływ na kształt naszego projektu.
Przez pierwsze 2 lata realizacji projektu IOT-OPEN.EU mieliśmy okazję doszkolić się w zakresie tworzenia zawartości zdalnej oraz zrozumieliśmy, że ścieżka, którą idziemy pokrywa się z trendami pojawiającymi się w szkolnictwie wyższym w krajach tworzących nowe trendy, takich jak USA, Kanada, Chiny, Singapur, Malezja, Australia. Udało nam się przygotować i uruchomić kursy zarówno lokalnie na naszej platformie zdalnej edukacji jak i globalnie, na platformie EDX, dzięki wsparciu naszego rosyjskiego konsorcjanta, i z nieukrywaną satysfakcją obserwowaliśmy, jak liczba osób studiujących przekracza kolejne tysiące, a w statystykach liczba krajów, z których mamy studentów wirtualnych przekroczyła grubo setkę. Nasze kursy były i nadal są "studiowane" praktycznie w każdym zakątku świata, od Australii po Hawaje i od Norwegii po RPA.
Rok 2020 i pojawienie się wirusa sporo zmieniło w szkolnictwie, nagle okazało się, że z innowacyjnego projektu wyklarował się standard idealnie pasujący do bieżacej sytuacji. Z dnia na dzień uczelnie stały się wirtualne, a liczba pobrań materiałów, które przygotowaliśmy w ramach projektu dla nauczycieli i wykładowców nagle wzrosła. Mieliśmy też wyjątkowe szczęście, że uruchomiliśmy projekt tak wcześnie - po pierwsze już w marcu wiedzieliśmy "co i jak" trzeba robić, zanim pojawiły się ogólnopolskie i lokalne wytyczne w tym zakresie, po drugie ... zasadniczo byliśmy gotowi do rozpoczęcia zajęć od razu (a część z nich była już realizowana w modelu zdalnym wcześniej). Zdalne laboratoria VREL, które stworzyliśmy w ramach projektu, okazały się hitem na tyle dużym, że w te wakacje zostaliśmy zmuszeni do rozbudowania laboratoriów o kolejne stanowiska oraz wymianę serwera zarządzającego na nowy, ze względu na ogromne powodzenie tej formy zajęć. Wygląda na to, że nowy model nauczania pozostanie z nami na dłużej: COVID przyspieszył proces transformacji.
Poza samym projektem i doświadczeniami oraz rozwojem osobistym, Erasmus+ dał nam jeszcze jedną, ogromną wartość: konsorcjum partnerów (zarówno instytucji jak i osób), która współpracuje ze sobą w szerokim zakresie, nie tylko edukacyjnym. Realizujemy razem kolejne projekty, wyjeżdżamy na wymiany oraz współpracujemy naukowo. Zostaliśmy grupą znajomych osób na szczeblu zarówno zawodowym jak i towarzyskim. Często śmiejemy się, że od czasu rozpoczęcia projektu mamy zdecydowanie więcej znajomych za granicą, niż w rodzimych krajach.